Korona Lgota
Korona Lgota Gospodarze
4 : 1
4 2P 1
0 1P 0
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice Goście

Bramki

Korona Lgota
Korona Lgota
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice

Kary

Korona Lgota
Korona Lgota
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Nieznany zawodnik

Skład wyjściowy

Korona Lgota
Korona Lgota
Brak danych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice


Skład rezerwowy

Korona Lgota
Korona Lgota
Brak dodanych rezerwowych
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice

Sztab szkoleniowy

Korona Lgota
Korona Lgota
Brak zawodników
SPRiN Regulice
SPRiN Regulice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Piotr Piwowarczyk

Utworzono:

27.09.2021

Korona Lgota – SPRiN Regulice 4:1 (0:0)

Bramki: 3x Babecki, Dąbek – Śliz

Korona: A. Stryczek – Nowakowski, Lasoń (88’), Nowak, Ł. Stryczek –Malczyk (82’Chochół), Zając, Nowakowski, Dziedzic – Babecki, Dąbek (69 Petrow)

SPRiN: Piwowarczyk- Sikora (60’ Gołdyn), Ginter, M. Mazgaj, Śliz- Banaś (70’ J. Ciołek), P.Matusik, M. Matusik, Siemek, Kołacz (80’ B. Ciołek)- Ciombor

Kolejna porażka drużyny Regulic i kolejny raz z bagażem 4 bramek, tym razem z drużyną Lgoty. Na mecz Regulice udały się w mocno osłabionym składzie, z powodu kontuzji nie zagrali Jamro, oraz Turek, z powodów prywatnych Starzykiewicz i Warzecha, a z powodów rodzinnych dopiero na drugą połowe przyjechał Bartłomiej oraz Jakub Ciołek.

Mecz zaczął się od ataków gospodarzy, już w 8 minucie Babecki wyszedł sam na sam z bramkarzem, Piwowarczyk odbił strzał do boku oraz poradził sobie również z dobitką Malczyka. Pogoda dawała się we znaki bramkarzom, oślepiające słońce utrudniało grę i dobre interwencje, po wrzutce w pole karne Regulic bramkarz odbił piłkę na poprzeczkę po czym futbolówka spadła pod nogi Babeckiemu, który jednak przestrzelił.

Regulice miały jedną dogodną sytuacje do strzelenia bramki, po wrzutce trenera Matusika po rzucie wolnym piłka leciała wzdłuż bramki w okolicach pola bramkowego, jednak Mazgaj minął się z piłką, która wyszła na aut bramkowy.

Na początku drugiej połowy po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym piłkę do bramki skierował Dąbek. Niedługo później błąd popełnił Piwowarczyk, jego podanie przejął Dąbek, którego bramkarz Regulic sfaulował, sędzia nie miał wątpliwości i wskazał na rzut karny. Piwowarczyk wyczuł intencje Babeckiego, jednak strzał był na tyle precyzyjny że piłka wylądowała w bramce.

Trzy minuty później Regulice strzeliły bramkę kontaktową, po stałym fragmencie gry, z których stwarzali największe zagrożenie, piłkę w pole karne dośrodkował Maciej Matusik, piłka trafiła pod nogi Śliza, który umieścił ją pod poprzeczkę.

Regulice starając się wyrównać zapomnieli o obronie i w sytuacji sam na sam bramkę na 3:1 strzelił Babecki. W 83 minucie wychodzącego na czystą pozycję Babeckiego sfaulował Śliz i sędzia usunął go z boiska pokazując czerwoną kartkę. Z rzutu wolnego poszkodowany ustalił wynik spotkania na 4:1.

Trzy minuty przed końcem meczu siły się wyrównały gdy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Lasoń, ale z rzutu wolnego piłkę wysoko nad bramką posłał Paweł Matusik.

To już trzecia porażka w tym sezonie, gracze Regulic mają o czym rozmyślać przed następnym meczem z potencjalnie silniejszym rywalem z Okleśnej. Dodatkowo mają niewiele czasu na wyleczenie urazów, meczu z powodu kontuzji nie dokończyli Sikora i Banaś. Miejmy nadzieje że za tydzień będzie więcej powodów do radości.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości