Drużyna gości, która była rywalem Dalinu Myślenice, to rywal wyjątkowo nie wygodny. Mecze z tym przeciwnikiem są zawsze niezwykle zacięte a wynik waży się z reguły do ostatniego gwizdka sędziego. Nie inaczej było w sobotnie przedpołudnie. Od początku spotkania na boisku więcej było walki niż ciekawych i finezyjnych zagrań. Trochę lepiej prezentował się Dalin i efektem tego była debiutancka bramka Kamila Lelito, wychowanka Hejnału Krzyszkowice, który w tej rudzie jest wypożyczony do drużyny juniorów młodszych. Po faulu tuż przy linii końcowej, rzut wolny wykonywał Patryk Makusek, który wrzucił piłkę na 7 metr od bramki, a tam swój słuszny wzrost świetnie wykorzystał nasz lewy obrońca i strzałem głową umieścił piłkę w bramce rywali. Kilka minut później groźnej kontuzji doznał jeden z graczy Prokocimia, który został odwieziony do szpitala. Zamieszanie, które wywołała ta sytuacja , spowodowało, że do końca pierwszej połowy obie drużyny nie stworzyły już żadnych ciekawych sytuacji. W drugiej połowie goście starali się atakować, ale Dalin dobrze reprezentował się w obronie i nie pozwala na stwarzanie groźnych sytuacji pod własną bramką. Niestety w ataku nasi zawodnicy też nie potrafili zagrozić przeciwnikowi i mecz zakończył się skromną wygraną biało-zielonych. Za tydzień Dalin gra wyjazdowy mecz w Radziszowie.
Bramka:
1:0 Kamil Lelito (głową 13 min)
Dalin: Żaba – Górszczak, Kopta, Osielczak, Lelito –Król (Matejczyk 60 min), Chrzanowski, Masłowski, Makusek, Chronowski (Drozdowicz-Nita 70 min) - Topa .
Nie zagrał: Karol Paryła.